Większość bylin udaje się na glebach ogrodowych, przepuszczalnych, średnio wilgotnych, zasobnych w próchnicę. Są też byliny rosnące na glebach suchych, piaszczystych, np. większość rozchodników, nachyłek, inne gleb cięższych, wilgotnych, np. parzydło leśne, kosaciec żółty, niezapominajka błotna. Byliny te uprawiane na glebach ogrodowych, dostatecznie wilgotnych rozrastają się w większości przypadków jednak lepiej. Ponieważ byliny przebywają na jednym miejscu przez wiele lat, należy pod nie wybierać najbardziej odpowiadające im stanowiska. Sadzenie bylin pod konarami drzew, rozrzucanie małych grup bylin na trawnikach może być stosowane jedynie w przypadku ich mocnego zasilania i podlewania. W warunkach przeciętnych upraw takie byliny giną, względnie przerośnięte chwastami murawy marnieją. Najniebezpieczniejsze dla bylin jest sąsiedztwo dużych krzewów i drzew z płytkim i silnie rozwiniętym systemem korzeniowym, np. lilaki, topole, brzozy, wierzby, jesiony. Byliny wysokie parkowe, względnie rośliny cebulowe, okrywowe czy też pochodzenia leśnego mogą rosnąć w zasięgu luźno rosnących buków, dębów, lip czy klonów. W warunkach tych nie będą się jednak udawać piwonie, floksy, dzielżany, rudbekie. Na rabaty i grupy bylin ogrodowych najlepiej wybierać miejsca otwarte, słoneczne lub lekko zacienione, ale będące poza zasięgiem korzeni drzew i ekspansywnych krzewów.